Śmiertelny wypadek na przejeździe kolejowym. Pociągi mają opóźnienia

Duże opóźnienia mają pociągi przejeżdżające przez Mońki. To z powodu śmiertelnego wypadku na torach. W poniedziałek (28.07) rano, we wsi Dziękonie Opel Zafira wjechał na niestrzeżony przejazd i uderzyła w niego lokomotywa PKP Cargo. Kierowca osobówki zginął. Jechał sam.

Droga powiatowa w tym miejscu i tory na trasie Białystok - Ełk są zablokowane.

Wprowadzono zastępczą komunikację autobusową. Utrudnienia mogą potrwać co najmniej kilka godzin.

Na miejscu działają służby. Droga powiatowa w tym miejscu i tory na trasie Białystok - Ełk są zablokowane - mówi Tomasz Łotowski z Polskich Linii Kolejowych.

Opóźnione są pociągi Intercity - "Biebrza" relacji Gdynia - Warszawa przez Białystok i "Hańcza" Białystok - Giżycko.

Jak wynika z informacji na Portalu Pasażera, opóźnienie pierwszego przekracza godzinę, w przypadku drugiego składu - to już przeszło trzy godziny.

Od początku roku w Podlaskiem na przejazdach kolejowych doszło do 10 wypadków, w których zginęły 3 osoby.

Tylko w lipcu było 7 wypadków, w tym dwa śmiertelne.

Marta Nazarko - Polskie Radio Białystok

Komentarze

Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu i w żaden sposób nie odzwierciedlają poglądów prezentowanych przez właścicieli i administratorów serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.