Ireneusz Dzienisiewicz, radny miejski dostał raport Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Olsztynie po kontroli obiektu w Siedliskach. Zaznaczmy, że wcześniejsza wersja była w dużej mierze zanonimizowana.
– W tej zaczernione są tylko dane osobowe pracowników – mówi Dzienisiewicz.
Jak dodaje radny, treść w tej szerszej wersji raportu budzi jego niepokój, spowodowany właśnie tym, co pracownicy WIOS-iu zastali na miejscu. Co Dzienisiewicza zaintrygowało najbardziej?
Takie spostrzeżenia ma również Marta Dąbrowska.
Można się spodziewać, że kwestie wysypiska w Siedliskach i odoru będą tematami poruszonymi 27 stycznia podczas posiedzenia Komisji Gospodarki Komunalnej Rady Miasta Ełku.
Komentarze
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu i w żaden sposób nie odzwierciedlają poglądów prezentowanych przez właścicieli i administratorów serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.