Najkrótsza noc w roku, czyli w tym roku z soboty na niedzielę, była okazją do spojrzenia na rzekę Ełk z innej perspektywy.
Tradycyjnie już, kajakarze rozpoczęli spływ w Stradunach, przy wspólnym ognisku. Tam o powód uczestnictwa zapytał ich nasz reporter, Zbigniew Ostrowski:
Po około trzech godzinach i czternastu kilometrach uczestnicy spływu dotarli do punktu końcowego trasy w Ełku. Organizatorem wydarzenia było Towarzystwo Krajoznawstwa i Turystyki Aktywnej przy Centrum Edukacji Ekologicznej.
Komentarze
Komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników portalu i w żaden sposób nie odzwierciedlają poglądów prezentowanych przez właścicieli i administratorów serwisu. Redakcja nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.